Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 24 września 2012

Marcin Donesz - Onar.

wiesz, gdybym słuchał ludzi, to dawno bym to rzucił gdzieś w kąt.

bo nie w tym rzecz, żeby leżec, płakać, szlochać. ktoś Cię kocha to Ty też się naucz kochać.

mówisz jaki jestem, a nic nie wiesz o mnie.

zapaść w głęboki sen, się nie obudzić. marzenie jak tlen, każdy może wyjść na ludzi.

sam nie wiesz, gdzie dokładnie jest prawda. pewien siebie jak ćma lecisz do światła.
obraz w głowie budujesz na domysłach i się nie domyślasz, że prawda jest przykra.

trzeba kochać dobrych ludzi, a jebać obłudnych. trzeba jebać bujdy, plotki, kurwy.
i mieć wewnętrzną siłę, która rozwali wszystkie mury.

popatrz w moje oczy, widzisz w nich obojętność. nie lubię Cię, nie ma kurtuazji, się pierdol.

ze szkoły wiem niewiele, więcej uczę się na błędach.

już nie chcę słuchać dobrych rad i poleceń. co się ze mną stało, co? nie wiem.

witam w miejsciu gdzie życie w szczęściu to przywilej.

mówisz jaki jestem a nic nie wiesz o mnie, nie wiesz o czym chcę zapomnieć, w jakiej jestem formie..

czujesz ten rytm, kieliszki w powietrze !

dla takich jak my nie ma już nic, nawet miłości.

bo wiele rzeczy boli, inspiruje, wkurza. życie jest piękne, ale czasem kaleczy jak róża.

czas nam ucieka, czas nam ucieka cały czas.

czy tęskniłabyś za mną, gdybym wyszedł i nie wrócił? gdybyś nie mogła mnie znaleźć wśród innych ludzi, wśród ludzi, wśród twarzy, wśród osób. jak szybko byś zapomniała jaki mam kolor oczu?

my nie mamy wpływu na życie, życie na nas ma wpływ.

czy beze mnie cała układanka by się posypała? bez Ciebie ja bym oszalał..

potrzebuję Twego wsparcia jak nigdy indziej, już nie liczę na farta i nie czekam, że to samo przyjdzie.

te słowa nie oddają tego, ile waży strata.

kocham Cię najmocniej, zaraz wracam.

idę przed siebie, mimo wiatrom i sztorm. i to, że mnie ktoś wkurwia, po prostu jest normą.

kiedy mam problem, mam muzykę, pokój i komórkę.

w sercu mam miłość, w kieszeni pustkę, w głowie burdel.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz